Igrzyska, które nie były sportowe, ale polityczne, aferę olimpijską - tak nazywają się zawody sportowe w amerykańskim Salt Lake City w 2002 roku. Rosja zdobyła 5. miejsce w imprezie drużynowej, co okazało się poważną porażką dla fanów. W końcu wszyscy rozumieli, że w większości przypadków rosyjska drużyna narodowa była po prostu potępiona.
Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Salt Lake City weszły do historii ruchu sportowego jako najbardziej skandaliczne. Co więcej, nie tylko drużyna rosyjska miała problemy, ale także inne. W większości przypadków pojawiały się problemy z używaniem nielegalnych narkotyków.
Jednym z głównych upokorzeń strony rosyjskiej była sytuacja ze łyżwiarzami szklarniowymi. Kiedy Elena Berezhnaya i Anton Sikharulidze, szczerze jeżdżąc na łyżwach o złoto, publiczność wybuchła niezadowolonym szumem. W ten sposób strona amerykańska wyraziła protest, który był, oprócz całej gospodyni olimpijskiej. W rezultacie zaczęły się rozmowy o przekupstwie jednego z sędziów przez Rosjan. I nawet opinia ekspertów, którzy twierdzili, że zwycięstwo Rosjan jest zasłużona, nie została uwzględniona i wzięta pod uwagę. W rezultacie po raz pierwszy w historii ruchu olimpijskiego na pierwszym miejscu na podium znalazły się dwie pary naraz - Rosjanie i Kanadyjczycy, faworyci organizatorów zawodów.
Sportowcy przegrali zawody hokejowe z powodu złego sędziowania. Arbitrzy przymykali oczy na oczywiste naruszenia, przerywali grę tam, gdzie nie było to konieczne.
W olimpijskim Salt Lake City rosyjska narciarka Larisa Lazutina zostawiła swoje złoto. Próbki pobrane od niej po wyścigu ujawniły obecność zabronionego leku we krwi sportowca. Komisja postanowiła nie poprzestać na tym, przedstawiła stronie rosyjskiej protokół z wynikami analiz czteromiesięcznej narciarki, która również potwierdziła obecność dopingu we krwi. Eksperci są pewni, że zrobiono to celowo, aby pozbawić Larisę wcześniej zdobytych medali, poprawiając tym samym wynik jej bezpośrednich konkurentów, w tym Kanadyjczyków.
Złota drużyna narodowa mogła przywieźć narciarz Julię Chepalovą. Pojedynczy łyżwiarze również nie zawiedli - Aleksiej Jagiełł zdobył złoto, Evgeni Plushenko - srebro.
W wyniku tego, odbywającego się w Salt Lake City, Rosja otrzymała 5 złotych medali oraz 4 srebrne i brązowe. Sami sportowcy mówili o całkowicie nie do zniesienia atmosferze organizowanej przez organizatorów wydarzeń sportowych, o ich przetrwaniu z igrzysk olimpijskich i upokorzeniu osób odpowiedzialnych za współpracę z zagranicznymi delegacjami.