W 2006 r. Odbyły się 20. zimowe igrzyska olimpijskie we włoskim Turynie. Ich daty ustalono na 10–26 lutego. Drużyna rosyjska zdobyła tutaj 8 złotych, 6 srebrnych i 8 brązowych medali, co zapewniło jej 4 miejsce w pierwszych 10 uczestniczących krajach. Pierwsze miejsce zajęła drużyna niemiecka, drugie do USA, a Austria zajęła trzecie miejsce. Olimpiada wywarła podwójne wrażenie. W końcu była wyczekiwana ze szczególnym niepokojem po skandalicznych konkursach w Salt Lake City, które odbyły się 4 lata temu.
Wyniki Igrzysk Olimpijskich 2006 zostały uznane za udane. To prawda, że Olimpiada była w stanie przynieść fanom wiele niespodzianek. Na przykład tym razem nie mogli, jak zwykle, wyróżnić się i zdobyć całego złota. Potwierdź, że tytuł mistrza był w stanie Tatyana Totmyanina i Maxim Marinin. Ale Aleksiej Tichonow i Maria Petrova nie mogli pozostać na podium, zajmując 4 miejsce z powodu niedokładności i nierówności w programie wykonywalnym. Oczywiście Evgeni Plushenko znów stała się faworytem i ma dość wysoki rekord osobisty. Pierwsze miejsce zajęła para tańczących łyżwiarzy Tatyana Navka i Roman Kostomarov. Na tych zawodach Irina Słucka zdobyła tylko brąz.
Wszyscy oczekiwali dobrych wyników od biathlonistów. Jednak ze wszystkich możliwych złotych medali uzyskano tylko 2. Kilka zestawów brązu i srebra nie mogło wygładzić dwuznacznego wrażenia rasy sztafetowej.
Narciarstwo biegowe jest tradycyjnie uważane za sport, w którym Rosjanie nie mają sobie równych. Tutaj drużyna narodowa mogła zdobyć pełen zestaw medali - i złoto, srebro i brąz. Co więcej, medale o najwyższym standardzie mogłyby być jeszcze jednym, gdyby ukraiński narciarz, który padł przed nią, nie stanął na drodze Oldze Pylevie. W rezultacie sportowiec stracił czas i mógł stać się dopiero drugim. Ogólnie narciarze byli w stanie zdobyć jedną trzecią wszystkich nagród, co w imprezie drużynowej wygląda całkiem przyzwoicie.
Drużyna hokejowa reprezentacji olimpijskiej zawiodła swoich fanów. Pomimo szybkiego startu na etapach eliminacyjnych mistrzostw, w meczach medalowych hokeiści nie pokazali się po najlepszej stronie i wrócili do domu bez przyniesienia jednego medalu do skarbonki Rosji.
Sanochniki mogły zająć tylko trzecie miejsce. Inne dyscypliny nie mogły zadowolić fanów wysokimi wynikami.
Jeśli porównamy te wyniki z wynikami pokazanymi przez sowieckich sportowców, trudno byłoby nazwać Olimpiadę 2006 w Turynie sukcesem. Jednak przywódcy rosyjskiego ruchu sportowego i urzędnicy z Narodowego Komitetu Olimpijskiego uważają, że takie porównanie jest nieodpowiednie. Ponadto stwierdzono, że wyciągnięto wszystkie wnioski, a teraz zespół będzie szczególnie starannie przygotowany na Olimpiadę w Vancouver. I nikt nie wiedział wtedy, że na tle wyników zespołu 4 lata po Turynie, igrzyska olimpijskie odniosą prawdziwy sukces dla drużyny rosyjskiej.