W 1980 r. Odbyły się dwie olimpiady - lato zorganizowano w Związku Radzieckim, a zimę - w Stanach Zjednoczonych. Lake Placid, które już w 1932 r. Organizowało takie zawody, zostało stolicą gier.
Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 1980 r. Odbyły się w dobrym momencie - zakończyły się, zanim wybuchł skandal związany z bojkotem igrzysk olimpijskich w Moskwie. Dlatego wszystkie stany, które wezmą udział w konkursach, wysłały swoje drużyny na mecze, tymczasowo przymykając oko na konfrontację polityczną.
Niektóre stany, takie jak Cypr i Kostaryka, były po raz pierwszy reprezentowane podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Podczas igrzysk był także zespół Chińskiej Republiki Ludowej, po raz pierwszy w historii komunizmu. Wcześniej tylko delegacja Tajwanu brała udział w grach, a Chiny uważały, że nie jest w stanie konkurować z nierozpoznanym państwem, które z kolei nie uważało reżimu komunistycznego w Chinach za uzasadniony.
W nieoficjalnej klasyfikacji drużynowej drużyna ZSRR zajęła pierwsze miejsce. Najbardziej udany był występ radzieckich biathlonistów, a także narciarzy. Złoto przyniesione i łyżwiarze. Irina Rodnina, gwiazda igrzysk olimpijskich w 1972 i 1976 r., Potwierdziła swój status, zdobywając trzecie złoto olimpijskie w tandemie z Aleksandrem Zajcewem. Radziecka para, Natalia Liniczuk i Giennadij Karponosow, również prowadzili taniec na lodzie. W trudnej walce srebro zdobyli także radzieccy hokeiści.
Drugim miejscem z niewielkim opóźnieniem w stosunku do Związku Radzieckiego była drużyna NRD. Tradycyjnie wysoki poziom pokazywali niemieccy bobsleje i narciarze.
Stany Zjednoczone to dopiero trzeci. Sportowcy z tego kraju otrzymali 12 medali, prawie 2 razy mniej niż sportowcy ZSRR i NRD. A 5 z 6 złotych medali dla Amerykanów wygrał łyżwiarz Eric Hayden. Ustanowił rekord - nikt przed nim nie zdobył pierwszego miejsca na wszystkich dystansach w łyżwiarstwie szybkim. Szóste złoto przyniosło Ameryce drużynę hokejową, tradycyjnie silną w tym kraju.