W 17 Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Lillehammer (Norwegia) wzięło udział 1737 sportowców z 67 krajów. Grali 61 zestawów nagród w 12 dyscyplinach sportowych. Międzynarodowy Komitet Olimpijski zorganizował te mecze dwa lata po poprzednich, aby na czas oddzielić olimpiadę letnią i zimową.
Po raz pierwszy w Lillehammer sportowcy z byłego ZSRR działali jako osobne drużyny, a drużyna rosyjska pokazała doskonałe wyniki, zdobywając najwięcej złotych medali - 11. W rezultacie zdobyła pierwsze miejsce w drużynie, jednak przegrała z Norwegami w ogólnej liczbie zdobytych medali - 26 z 23.
Rosjanie wzięli prawie całe złoto w łyżwiarstwie figurowym: Aleksiej Urmanow w jeździe na łyżwach pojedynczych mężczyzn, Oksana Grischuk i Evgeny Platov w zawodach par tanecznych, kolejną parą triumfujących gier była Ekaterina Gordeeva i Sergey Grinkov. Kobiety wygrały także przedstawiciela radzieckiej szkoły łyżwiarstwa figurowego - ukraińska Oksana Bayul.
Rosyjska drużyna biathlonowa świetnie się spisała, w której zabłysnął Siergiej Czepikow, który wygrał sprint. Drużyna kobiet, prowadzona przez Anfisę Reztsovą, wygrała sztafetę, mężczyźni tęsknili za drużyną narodową Niemiec i zdobyli srebro. Kolejny złoty medal przyniósł naszemu zespołowi zwycięzca 20-kilometrowego wyścigu mężczyzn Siergiej Tarasow.
Drużyna narciarska kobiet, złożona z Ljubowa Egorova, Eleny Vyalbe, Larisy Lazutiny i Niny Gavrylyuk, nie miała szans. Lyubov Yegorova został trzykrotnym mistrzem gier w Lillehammer, który również wygrał pięciokilometrowy wyścig klasycznym ruchem i wyścig 15 km zgodnie z systemem Gundersena. Mężczyźni w tym sporcie to wspaniały norweski Bjorn Daly, który wygrał dwa złote i srebrne. Uzbekistan zdobył pierwszy złoty medal olimpijski. Lina Cheryazova była najlepsza w akrobatyce freestyle, po raz pierwszy zaprezentowana na Białych Igrzyskach Olimpijskich.
Niestety rosyjscy hokeiści zostali bez medali. W półfinale nasza drużyna nie była w stanie wyprzedzić Szwedów, aw meczu o trzecie miejsce przegrała z Finami. Mecz finałowy Szwecja-Kanada po raz pierwszy w historii olimpiad zakończył się serią strzelanin, w których Szwedzi byli dokładniejsi. Wśród innych bohaterów Lillehammer są między innymi norweski łyżwiarz Johan-Ulaf Koss, który wygrał trzy dystanse.