Ceremonia otwarcia XXX letnich igrzysk olimpijskich odbyła się 27 czerwca 2012 r. Na 80.000 stadionie zbudowanym specjalnie na tę wielką imprezę sportową. Reżyser serialu, zdobywca Oscara Danny Boyle, nazwał swojego pomysłodawcę „Wyspą Cudów”.
Organizatorzy olimpiady wielokrotnie stwierdzili, że pod względem zakresu i „frytek” obecna ceremonia przewyższy wszystkie poprzednie, w tym wspaniałą akcję pokazaną w Pekinie cztery lata temu. Koszt przygotowania programu wyniósł jednak 43 miliony dolarów. W porównywalnych kwotach europejskie kluby piłkarskie kosztują przemiany jednego zawodnika.
Ci, którzy przybyli na stadion, wpadli do kraju hobbitów z dzieł Tolkiena, pogrążonych w przytulnych angielskich krajobrazach wiejskich. Ceremonia otwarcia rozpoczęła się dokładnie o 21.00. Zwycięzca wyścigu Tour de France 2012, trzykrotny mistrz olimpijski Bradley Wiggins, ogłosił swój początek, uderzając w największy dzwon na świecie. 27-tonowy gigant wydał potężny dźwięk, a przez następne pół godziny publiczność była poświęcona temu, jak Anglia z kraju rolniczego zamieniła się w przemysłowego giganta. Następnie organizatorzy zwrócili uwagę na to, jak w Anglii opiekują się chorymi dziećmi, a także znaną na całym świecie literaturę dziecięcą.
Skutecznie pojawiła się Królowa Elżbieta II. Najpierw w klipie z agentem 007 w wykonaniu Daniela Craiga, a następnie bezpośrednio na podium, w towarzystwie szefa MKOl, Jacquesa Rogge'a.
Kulminacją uroczystości, jak zawsze, było przejście przed publicznością narodowych drużyn olimpijskich. W sumie przez stadion przeszło 204 oficjalne delegacje i grupa niezależnych sportowców pod flagą Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Flagi narodowe były noszone przez mistrzów gwiazd. Koszykarz Po Gazol został hiszpańskim flagowcem, Novak Djokovic, tenisista, stał się Serbem, Maria Sharapova nosiła flagę narodową Rosji. Ale większość nosicieli standardu, 62 sportowców, reprezentowała królową sportu - lekkoatletykę.
Następnie rozpoczęła się oficjalna część ceremonii, podczas której Elżbieta II ogłosiła otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Następnie David Beckham przybył na Tamizę z olimpijskim płomieniem. Przeniósł go na pięciokrotnego mistrza olimpijskiego Steve'a Redgrave'a, który przyprowadził go na stadion. Siedem młodych sportowych nadziei Anglii niosło ogień wokół stadionu i zapalili pochodnię składającą się z 204 płatków. Sir Paul McCartney zakończył ceremonię nieśmiertelnym hitem The Beatles „Hey Jude”.